Reżyseria : Gus Van Sant ['Restless', 'Obywatel Milk' , 'Zakochany Paryż' , 'Buntownik z wyboru'] Steve [Matt Damon - 'We bought a zoo' - na blogu, 'Tożsamość Bourne'a', 'Infiltracja' , 'Contagion - Epidemia Strachu'] i Sue [Frances McDormand - 'Kochankowie z księżyca', 'Daleka północ', 'Na wzgórzach Hollywood'] pracują dla Global Crosspower Solutions zajmującej sie wydobyciem gazu łupkowego, która chce zdobyć nowe inwestycje na prowincji. Jako przedstawiciele tak ogromnej firmy muszą przekonać rolników do sprzedaży ziemii za śmieszne pieniądze, a także zapewnić że działalność człowieka nie wpłynie źle na rolnictwo. I choć mają problem z niektórymi to sen z powiek spędzi im człowiek z organizacji obrońców ekologii, który pojawi się tam niespodziewanie. Dustin Noble [John Krasinski - 'Something borrowed' - na blogu, 'Na ratunek wielorybom'] jednak okaże się być kimś innym..... Steve stanie przed dylematem. Czy odezwie się w nim najzwyklejszy człowieczy odruch ? Filmów o wielkich korporacjach i ich korupcyjnej działalności znamy wiele. Ale ta produkcja nie należy do kanonu tych typowych. Firma zajmująca się pozyskiwaniem terenów pod wydobycie gazu łupkowego niby działa legalnie, ale to jakie sztuczki wykorzystuje, jakie asy ma w rękawie są niebanalne i realne. Z reguły w filmach mieliśmy do czynienia z pracownikami korporacji, którzy zabijali dla pieniędzy, nie mieli żadnych zasad moralnych a rządziła nimi chciwość. Steve i Sue są zwykłymi pracownikami, nie wiedzą co to duża płaca. Oszukują, namawiają bo tak ich nauczono i to dawało im zatrudnienie. Po odkryciu oszustwa korporacji na nich samych zaczynają myśleć i działać. Sue izoluje się i chce tylko dostać swoją wypłatę. Steve jednak doświadczył w przeszłości tego czym się teraz zajmował. Było to namawianie rolników na sprzedaż ziemi za bezcen. Zraniony i oszukany w przeszłości nie chce pozwolić, aby to samo spotkało setki innych ludzi. Tymbardziej, że wśród nich znajduje się całkiem przyzwoita kobieta, która wpadła mu w oko. Przekonanie lokalnej społeczności nie wydaje się być trudnym zadaniem na starcie. Ale pojawienie się eko-szaleńca i kilku wykształconych oraz nieufnych mieszkańców komplikuje pracę Steve i Sue. Fabułę ożywia gra aktorska i dobre dialogi. Samo story line bez rewelacji. Wiele scen możnaby wyciąć lub skrócić. Sam temat filmu - działalność korporacji - jest naprawdę interesujący. Sami na codzień w Polsce jesteśmy oszukiwani lub czujemy się tak ze względu na nieprzejrzystość np. rachunków za prąd :P. Co mnie ujęło również to przemiana bohatera. Pewnie dla wielu wyświechtane, ale ożywia tutaj produkcje.
Zestawienie świata moralnego i świata korporacji i dużych pieniędzy to nie lada wyzwanie. Reżyser wykonał zadanie i stworzył naprawdę ambitny film nie dla wszystkich. Na plus Krasinski i Matt Damon, a także ich starcie na tle matrymonialnym. Wątek oddany zupełnie inaczej niż w filmach, które dotychczas zdarzyło mi się obejrzeć. Ode mnie 6/10 i polecam.
środa, 5 czerwca 2013
The time traveler's wife, Zaklęci w czasie (2009)
Reżyseria : Robert Schwentke ['Plan lotu' , 'Magia kłamstwa' , 'Red' , ' Heaven'] Henry De Tamble [Eric Bana - kolejny australijczyk, którego mogliśmy obejrzeć w 'Hanna', 'Star Trek', 'Troja' , 'Kochanice króla'] choruje na rzadko spotykaną chorobę genetyczną, która objawia się wędrówką w czasie. Podczas jednej takiej wycieczki poznaje miłość swojego życia. Czy zastanawialiście się kiedyś jakby mogło wyglądać podróżowanie w czasie, na które nie macie wpływu ? W takiej sytuacji znajduje się Henry i historia nie byłaby tak interesująca gdyby nie wątek miłosny. Podczas jednego nieprzewidzianego wypadu w czasie poznaje on Clare [Rachel McAdams - 'I że Cię nie opuszczę' - na blogu, 'O północy w Paryżu' , 'Sherlock Holmes' ] - miłość swojego życia. Ale pogodzenie tego typu wypadów z normalnym pożyciem małżeńskim do łatwych nie należy. Tej dwójce musi towarzyszyć ogromne i prawdziwe uczucie, aby przetrwało wszystkie wzloty i upadki. Z czasem pojawia się dziecko, a życie toczy się dalej. A jak poradzi sobie podróżujący w czasie ojciec. Henry nie zawsze jest świadkiem ważnych wydarzeń w życiu rodziny, nie zawsze też żona może na niego liczyć. Fabuła skupia się właśnie na takich sytuacjach i o ile jest ich sporo i są one trudne to pomimo to Henry i Clare odnajdują pozytywne aspekty takiego życia. Plenery są piękne, akcja do najbardziej wartkich nie należy, ale z uwagi na typ filmu nie można być za wartka. Jak dla mnie film za długi, a połowa scen albo do skrócenia albo do kosza. Plusem filmu jest sposób ukazania niby normalnego życia, ale trochę rodem z s-f. Generalnie film nie jest zły, ale trzeba mieć do niego odpowiedni humor :P Nie jest słodko cały czas, miłość nie jest idealna ale przetrwa wiele - chyba :P Ode mnie jakieś 6/10.
poniedziałek, 3 czerwca 2013
Source code, Kod nieśmiertelności (2011)
Reżyseria : Duncan Jones ['Moon' , 'Whistle'] Wyobrażaliście sobie kiedyś sytuacje co by było gdyby ? Wyobraźcie sobie znaleźć się w czyimś ciele na 8 minut przed śmiercią............ Kapitan Colter Stevens [Jack Gyllenhaal - 'Książę Persji : Piaski czasu', 'Zodiak' , 'Tajemnice Brokeback Mountain' , 'Miłość i inne używki' ] jest poddany rządowemu eksperymentowi pod nazwą 'Kod nieśmiertelności'. Trafia do pociągu na 8 minut przed jego eksplozją. Nie jest sobą, jest nauczycielem i podróżuje z jakąś dziewczyną - Christiną [Michelle Monaghan - 'Zanim odejdą wody' , 'Mr i Mrs. Smith' , 'Eagle eye'], której w ogóle nie zna. Jego zadaniem jest znaleźć terrorystę, który zagraża całemu miastu. Kod nieśmiertelności pozwala na wielokrotne wracanie do ciała tamtego człowieka. Czy Colterowi uda się zniweczyć plany terrorysty ? Zagubiony, ale bystry i zorganizowany Colter robi wszystko by dowiedzieć się prawdy [także o sobie] ale i swoim zadaniu. Wiele prób, dochodzeń doprowadzają go w końcu do odszukania terrorysty. Niestety prawda o sobie jest równie trudna do przyjęcia. Gmatwanina myśli i pomysłów skłania bohatera do wielu przemyśleń. Akcja filmu na poziomie. Widz stopniowo wprowadzany jest w sekrety fabuły, części musi się domyślić, a część jest podawana stopniowo. Trudno się nudzić, trudno zasnąć. Choć film długi, na pewno zainteresuje sporo publiczność lubiącą s-f. Oprócz elementów akcji, można znaleźć tu również całkiem przyziemskie tematy jak przyjaźń, relacje rodzinne czy moralność. Osobiście obejrzałam już dwa razy i film mi się podobał. Może bez wielkich oklasków i fajerwerków, ale warty jakiegoś wieczorku. Ode mnie 7/10.
