wtorek, 23 września 2014

Transcendence, Transcendencja (2014)


Reżyseria : Wally Pfister ['Incepcja' , 'Mroczny rycerz' , 'Prestiż']

Sztuczna inteligencja jest obecnie tematem na topie. Interesują się nią media, pop kultura i książki.
Transcendencja wydaje się, że przekroczyła pewne normy i granice ludzkiego myślenia. 

Will Caster [Johnny Depp - tego pana chyba przedstawiać nie muszę ;)] prowadzi badania naukowe nad samoświadomą maszyną, która posiada własne emocje i wiedzę całej ludzkości. Niestety jego praca dla ludzkości zrzesza coraz więcej ekstremistów, którzy trują doktora radioaktywnym polonem. Podczas ostatnich tygodni życia jego żona [Rebecca Hall - 'Prestiż', 'Układ' , 'Koniec defilady'] wraz z przyjacielem Maxem [Paul Bettany - 'Turysta' , 'Kod da vinci'] próbują skopiować Willa do komputera i uczą maszynę emocji na podstawie własnych zachowań. Ciało Willa umiera, ale maszyna uzyskuje niezwykłą inteligencje i świadomość. Komputerowy doktor tworzy niezwykły ośrodek badawczy i próbuje odbudować swoje ciało.

Film porusza wiele zagadnień globalizacji, zaawansowanej medycyny, etyki. Podczas seansu z winkiem nawiązała nam się bardzo ciekawa konwersacja. Po pierwsze czy nanotechnologia istnieje, czy już ją badają, czy rzeczywiście zaniedługo będzie można odtworzyć każdą tkankę człowieka. Jako,że mój luby jest pewnego rodzaju specem w biologi [głównie chorobach i bakteriach] a mnie interesuje bardzo szybki postęp globalizacji debatowaliśmy do późnego wieczora i do momentu, w którym straciliśmy prawdziwy wątek filmu. Kontynuacja filmu na drugi dzień przyniosła kolejne tematy do rozmów o przyszłości.

Transcendencja jest filmem futurystycznym. Skłania do refleksji przede wszystkim, ale i przynosi pewną rozrywkę. Akcja rozgrywa się gdzieś w tajemniczych zakątkach USA, prywatnych nieznanych rządowi ośrodkach badawaczych. Zaawansowanie komputerów, a przede wszystkim 'złego' internetu może przekraczać nieco granice naszej dotychczasowej wiedzy, ale generalnie film jest dobry. 

Fanki Deppa mogą być trochę przerażone jego wszechmocą i nachalnym dobrem i pomocą innym. Trochę to abnormal w wydaniu Deppa było, ale całkiem do przełknięcia. 

Pfister nie dzieli ludzi na dobrych i złych. Oba 'obozy' odmiennych opinii mają swoje racje i mocno o nie walczą. Pfister nie stawia założeń, hipotetyzuje i polemizuje, jakby to było gdyby...

Bohaterzy mają silne charaktery i ambicje. We wszystkich widać walkę o przyszłość, etykę, poszanowanie człowieczeństwa, ale i wielką miłość, która przetrwa wszystko.

Czy akcja wyłączenia internetu się powiedzie ? Jak to jest żyć bez elektrycznych urządzeń, których niewolnikami jesteśmy obecnie ?

Transcendencja to film dobry, warty obejrzenia. Dyskusje po obejrzeniu zagwarantowane. Ciekawi nanotechnologii pogrzebią zapewnie głębiej.

Ocena : 7/10

Trailer :