piątek, 24 października 2014

Niezgodna, Divergent (2014)


Reżyseria : Neil Burger ['Iluzjonista' , 'Jestem Bogiem']

Ekranizacja pierwszej części trylogii autorstwa Veronici Roth.
Druga część nosi tytuł 'Zbuntowana', a trzecia 'Wierna'.

Filmy i książki s-f z różnymi systemami politycznymi mają swoje pięć minut i wychodzą jak grzyby po deszczu. Jeszcze wiosną czytałam 'Hunger Games' a już czekają mnie kolejne trylogie xd.

Akcja niezgodnej równiż toczy się w przyszłości, gdzie ludzie podzieleni są na frakcje wg  ich cech charakteru. I tak ludzie odważni należą do Nieustraszoności, bezinteresowni do Altuizmu, inteligentni do Erudycji, uczciwi do Prawości, a życzliwi do Serdeczności. Te pięć frakcji współpracuje ze sobą tworząc idealny system polityczny. 

Każdy 16latek wybiera frakcję podczas ceremonii. Ten kto nie pasuje do żadnej, uznany zostaje za bezfrakcyjnego i zostaje wykluczony. Ten kto łaczy cechy charakteru różnych frakcji jest Niezgodny i musi zostać wyeliminowany. 

16 letnia Beatrice [ Shailene Woodley - 'Gwiazd naszych wina' , 'Spadkobiercy'] również musi dokonać trudnego wyboru. Jej wybór zaskakuje nie tylko jej rodziców, inne frakcje, ale także ją samą. Pochodząca z Altruizmu Beatrice dołącza do Nieustraszoności. Tam uczy się pokonywać własne lęki, walczyć, ufać innym nowicjuszom. Niestety w między czasie dochodzi do krawawej walki między frakcjami.

Tris i Cztery [Theo James - 'Underworld - Przebudzenie', 'Poznasz przystojnego bruneta'] i kilku innych lojalnych Nieustraszoności muszą uciekać, ale i rozwiązać zagadkę konfliktu.

Niezgodna w dużej mierze przypomina mi Hunger Games. Może dlatego, że znowu odważna 16latka ratuje utopijny system polityczny, a w międzyczasie uczy się miłości. Jest odważna, inna i nieustępliwa jak Katniss.

Produkcja w reżyserii Burgera to kawał dobrej akcji. Dużo zagadek, których informacje nie podane są jak na talerzu. Wszystkiego dowiadujemy się równolegle z wydarzeniami.
Rodziny tej dwójki sporo prawdy im zataiły i każde jej poznawanie dziwi i szokuje.

Oprócz sporej rozrywki z akcją i efektami specjalnymi, a także technologią tamtejszej epoki mamy tu do czynienia również z całą oprawą własnej tożsamości. Ludzi różnych frakcji są skategoryzowani i muszą działać jak się im każe. O ile to wszystko działa z politycznego punktu widzenia. Nie działa to z punktu widzenia jednostki. Nie można skategoryzować charakteru, bo  każdy jest inny, a jego cechy niekoniecznie muszą zostać przekazane następnemu pokoleniu. I tak cała masa niezgodnych i niezdecydowanych musi zarzucić pętlę na rozpadający się system. 
Jak on będzie wyglądał nowy system ? Co wykreuje młode pokolenie ? Tego dowiemy się pewnie w 3 części, którą jak znam z doświadczenia, podzielą na dwie części. 

Niezgodna trzyma w napięciu już od pierwszych minut. Zachęca do dyskusji na temat dobrego systemu politycznego, a jak wiemy nie ma idealnego. Podsyca ciekawość i dostarcza wymarzonej rozrywki nie tylko fanom sci-fi :) 

Najsłabszym ogniwem filmu jest wątek miłosny, który czasem wywołuje śmiech. Cieszy mnie to, że jest pomijany i nie jest główną częścią filmu. Z doświadczenia wiemy, że miłośc 16latków na tle dużej wojny to żadna miłość. A w sytuacji gdy dziewczyny robią kariery w polityce... to i tak z tego nic nie wychodzi.

Neil Burger wykonał kawał dobrej roboty. Dlatego film oceniam na 9/10.

Trailer : 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz