niedziela, 17 czerwca 2012

Mirror Mirror, Królewna Sniezka (2012)


Rezyseria : Tarsen Singh ['Immortals.Bogowie i herosi', 'Cela', 'Magia uczuc']


Znana bajka w zmienionej formie. Po prawej widzicie dwa plakaty uzyte do promowania filmu w USA. Julia Roberts gra tu zla krolowa zazdrosna o urode krolewny i wypedza ja z zamku. Sniezka wraca walczyc o swoje prawa z banda krasnoludko-rabusiow i wtedy sielanka ma swoj kres. Ksiaze zakochuje sie w Sniezce, a zla Krolowa pragnie zemsty. Bajkowe fakty sa tu nieco zmienione. Np. te krasnoludki - rabusie na nowoczesnych szczudlach ;p, ksiaze ktory sie zgubil i schronil w zamku krolowej. Ciekawa byla tez nauka walk Sniezki przez wszystkie krasnoludki. Do tego fajna oprawa swiata, piekny zamek na skale i miasteczko na drugim koncu jeziora.
Rola Julii Roberts, jak zwykle swietna. Sniezke zagrala Lily Collins [znana z 'Porwania'/Abduction i z 'Ksiedza', ktora powoli wkarcza w swiat wylaniajacych sie gwiazdeczek. Lily dala rade i tutaj a osobiscie licze na wiecej sukcesow filmowych, bo ma dryg no ma ;D
W role przystojnego ksiecia wcielil sie Armie Hammer [gral braci Vinklevoss w 'Social Network'], ktory bawil sie naprawde dobrze. Droczyl sie ze Sniezka i odpychal krolowa. Czasami sprawial wrazenie niedorajdy, ale koniec koncow spisal sie i dowiodl meskosc ;p 
Poltora godziny spedzone w fantastycznym, bajkowym swiecie. Troche fajnych gagow, bardzo dobre dialogi i polecam obejrzec w oryginale -  te prawdziwe glosy krasnali, jak sie przekomarzaja...kloca albo ucza Sniezke. Fabula dobrze poprowadzona - wydaje mi sie ze nie ma czego tu spieprzyc ;p Film na pewno nie dla dzieci niektore sceny sa dosyc creepy jak dla mnie. W dwoch slowach : Warto obejrzec.


Od siebie daje 8/10 i czekam na Sniezke w wykonaniu Sandersa. Na pewno pojawi sie na blogu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz