poniedziałek, 2 lipca 2012


Men in black III, Faceci w czerni III (2012)




Reżyseria : Barry Sonnefeld [zaczynał jako operator, współpracował z braćm Coen przy kilku produkcjach, twórca wszystkich części 'Men in black' , a także reżyser 'Rodzina Adamsów' , 'Wielkie kłopoty']


Trzecia część 'Men in black' skupia się na jednej parze agentów J(ay) [Will Smith - 'Ja, robot' , 'Zachować twarz' , 'Siedem dusz', 'Hancock' , 'W pogoni za szczęściem'] i K(ay) [Tommy Lee Jones - 'Love story' , 'Anioł stróż' , 'To nie jest kraj dla starych ludzi' , 'Captain America : Pierwsze starcie' , 'Sunset limited' , 'JFK'], którzy cofają się w przeszłość. Pracują ze sobą już długo, ale J irytuje w K to, że jest sarkastyczny i nigdy nie mówi o sobie. W wyniku ucieczki z więzienia bardzo niebezpiecznego kosmity, który notabene chce zemścić się na K za pojmanie i uwięzienie na 4o lat w pace. Cofając czas Borys zwierzak [Jemaine Clement - nowozelandczyk, który swoje zainteresowanie aktorstwem objawiał już w liceum, podkładał głos w 'Rio', grał w 'Flight of the concords' , 'Kolacja dla palantów'] dopada K i J jako jedyny zauważa brak jego partnera. Borys zmienił przeszłość, ale J postanawia zmienić ją jeszcze bardziej.


W tej części mamy do czynienia z cofaniem się w czasie, obrzydliwym kosmitą, J poznaje swoją przeszłość i osobowość K. Złożona fabuła, dużo efektów i różnych potworków. 
Ponad godzina filmu przynosi rozrywkę, dialogi są fajne i śmieszą, jest sporo gagów, od których może rozboleć brzuch.


Daję 7/10 i polecam osobom, które chcą się rozerwać. Kontynuacja MB jest godna uwagi na deszczowy wieczór :D


Ciekawych movie makingu odsyłam do video : 




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz