Big year, Wielki rok (2011)
Reżyseria : David Frankel ['Devil wears Prada' , 'Marley i ja' , 'Dwoje do poprawki'']
Wielki rok to konkurs polegający na zaobserwowaniu i sfotografowaniu jak najwięcej liczby ptaków. Dwóch ornitologów i jeden pasjonat wdają się w konkury...
Stu [Steve Martin - 'Różowa pantera 1 i 2', 'Ojciec Panny Młodej 1 i 2', 'To skomplikowane'] Brad [Jack Black - 'Podróże Guliwera'-na blogu, 'Jaja w tropikach', 'Muppety', 'Margot jedzie na ślub'] i Kenny [Owen Wilson - 'O północy w Paryżu', 'W 80 dni dookoła świata', 'How do you know' - na blogu, 'Polowanie na druhny'], dla których konkurs jest wyprawą życia, poświęcają wiele - oprócz pieniędzy przede wszystkim rodzinę. Rywalizacja jest zaciekła. Nierzadko dochodzi do intryg i oszustw, szerzy się nawet 'przyjacielska' nieszczerość. Zwycięzcą zostaje 'przegrany' Bostick. Dlaczego przegrany ? Jako jedyny przedłożył konkurs ponad wszystko !
Dawka humoru w tym filmie nie dostarczy bólu brzucha ani żadnych zmarszczek. Jest typową amerykańską komedią, ze znanymi nam aktami dydaktyzmu. Jedynie dodatkiem są tutaj ptaki ;p i wyścig o nie.
Zaskakiwać nie zaskakuje [tylko tematyką ], śmieszy tylko momentami. Nie jest filmem z serii Must see, ale nie jest najgorszym wyborem. Warto obejrzeć sobie wieczorkiem, zobaczyć tercet komików. Jack Black jest jak zwykle poszkodowany, Wilson jest tym na topie, a Steve Martin rządzi mimiką. Zagrali dobrze.
Na uwagę zasługują ptaki, które są tu motywem przewodnim i genialne zdjęcia. Widoki zapierają dech w piersiach :) 'Wielki rok' przypomina mi trochę film przyrodniczy z BBC z Krystyną Czubówną, bo jest kilka momentów ujawniających fakty z życia ptaków ;p Muszę stwierdzić, że nie jest to nudne, a wręcz fajnie wkomponowane w fabułę i łączy jednych bohaterów z drugimi i z ich życiem prywatnym.
Film zaskoczył mnie pozytywnie, bo spodziewałam się głupkowatej, zboczonej komedii, a dostałam całkiem fajną historyjkę. I choć film jest schematyczny to wydaje mi się, że endu nie tak łatwo się domyślić.
Wielki rok porusza tematy takie jak pasja, wybory pomiędzy rodziną, a sławą, relacje partnerskie i rodzic-dziecko.
Ogląda się dobrze, przy filmie się zrelaksowałam i o to mi właśnie chodziło. Czasu na pewno nie zmarnowałam, bo film nie męczy :)
Oceniam na 6/10. Obsada pasuje i spisała się nieźle. Miejsca wybrane na zdjęcia są piękne. Iiii zapraszam na seans realaksacyjny ;p Ten film idealnie nadaje się na taki wieczór :)
Film kręcono w Atlancie (Georgia, USA), Parku Narodowym Joshua Tree (Kalifornia, USA),Vancouver, Osoyoos, Tofino, Parku Shannon Falls i na górze Stawamus Chief (Kanada).
[source:filmweb]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz