czwartek, 7 maja 2015

Guest, Gość (2014)

Reżyseria: Adam Wingard ['Naprawdę straszna śmierć', 'Następny będziesz ty']

Na pewno większość z was lubi gości, nawet tych niespodziewanych. Bo choć jak mówił kawał gość w dom, to baba niekoniecznie w ciąży :P 

Problem z tym gościem jest trochę inny.

David [Dan Stevens - 'Downton Abbey', 'Cobbler', 'Noc w muzeum: Tajemnica Grobowca'] pojawia się pewnego dnia w domu Petersonów, podając się za przyjaciela ich zmarłego syna. Gdy ten niezwykle uprzejmy gość zatrzymuje się na dłużej w okolicy dochodzi do wielu moderstw. Choć Dave zaskarbił sobie zaufanie całej rodziny, Anna [Maika Monroe - 'Coś za mną chodzi', 'Długi, wrześniowy weekend'] coś podejrzewa i kontaktuje się  z wojskiem. Okazuje się, że David nie jest tym, za którego się podaje. 

Film nie należy do tych, w których akcja rozwija się szybko. Widz bez pośpiechu wraz z bohaterami dowiaduje się wszystkiego. Równolegle reżyser pokazuje drugą stronę medalu.

Intryga jest nie najgorsza, a portrety psychologiczne bardzo różne. Najciekawszy z nich to Dave, który opanował sztukę perswazji do perfekcji i zawsze znajdzie argument na swoją niewinność. Petersonowie są za bardzo zajęci własnymi życiami, żeby zauważyć, że coś z tym gościem jest nie tak. Jego słodycz i uczynność powala, a negatywna opinia nie ma śmiałości nawet przejść przez myśl.

Produkcja nie zawiera dużo akcji, generalnie opiera się na codziennych życiu i to jak gość potrafił się w nie wpasować. I choć wojsko go poszukuje to nie za bardzo wiemy dlaczego. Wspomniano kilka jego sekretów, ale ja osobiście nie mogę zrozumieć jaki był jego cel z tą rodziną, jak długo by się tam ukrywał, gdyby nie jego nieostrożność, czego szukał i z kim się kontaktował. Otwarte zakończenie nie przynosi żadnych odpowiedzi, a jedynie dąży do większego zmieszania widza i szansę na sequel. 

'Gość' to thriller nie należący do półki Must see, ani do typu filmów, które wyłącza się po 10 minutach albo wychodzi z kina. To produkcja, którą można obejrzeć i na pewno nie zanudzi, ale można poczuć niedosyt niewyjaśnionych do końca rzeczy. Osoba gościa Petersonów pozostaje tajemnicą. Może sequel rozwiąże sytuacje..

No cóż, choć to ja piszę recenzję to zawsze dostaję notki od narzeczonego na co zwrócić uwagę [o czym najczęściej dyskutujemy po filmie] lub jak oceniamy film. 

Ocena dla 'Guesta' to 6/10.

Trailer: 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz